
Witam! Witam! Witam! Uffff… miesiąc MAJ za nami!
Właśnie, postanowiłam spontanicznie zrobić całkowicie inny wpis niż zawsze. Kompletnie nie mam pojęcia, czy ma to jakikolwiek głębszy sens -ale co tam.
Jak najlepiej w XXI wieku streścić swój miesiąc? Oczywiście ,że zdjęciami. Kto z nas nie robi zdjęć swoimi telefonami? Mamy je non stop przy sobie… i robimy cyk cyk 🙂
Jak dobrze już wiecie- bądź może jeszcze ktoś nie wie… wraz z początkiem Maja ruszyło głosowanie do konkursu Miss Polski na Wózku organizowanemu przez Fundację Jedyna-Taka . Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ moja osoba postanowiła wziąć w nim udział 🙂 Dzięki waszym głosom i pomocy , zaangażowaniu wielu osób miałam możliwość przejść do drugiego etapu , który odbędzie się w lipcu.
Ale jak wyglądało, to wszystko od kuchni?
Co najważniejsze (chyba) dlaczego moja osoba postanowiła zrobić taki krok w swoim życiu?
I jak miesiąc maj mi upłynął, że całkowicie było mało wpisów?
Postaram się na to odpowiedzieć dość zwięźle i na temat i przy okazji opublikować wszystkie publikacje w których miałam możliwość – mądrzej , bądź mniej mądrze -ale przekazać wszystko ,to co czuje i myślę 🙂
Pierwsza fotka! Zdecydowanie jeszcze przed samym Majem, ale kiedy to już moje zgłoszenie zostało wysłane i lada dzień miało pojawić się na stronie fundacji jedyna-taka.pl 🙂 W grupie siła i właśnie od Izy i Marty zawsze idzie dla mnie pełen pakiet uśmiechu , więc musicie wybaczyć ,tą prywatę 🙂 (Party Urodziny Izy).
Jedziemy dalej… Bo właśnie dziewczyny , kiedy konkurs ruszył- ruszyły pierwszą lawinę mobilizacyjną do głosowania 🙂 A mianowicie… Radio Malbork w którym udzieliłam swojej pierwszej rozmowy w przemiłej atmosferze Małgorzaty Brzezińskiej! Przez cały ten miesiąc wszyscy prowadzący codziennie przypominali o tym dla mnie ważnym wydarzeniu ,za co serdecznie im dziękuję! 🙂 TUTAJ!
Ale … w tym samym czasie trzeba było jeszcze ogarnąć sesję zdjęciową z Dariusz Gajko. Do dziś na wspomnienie tego dnia przepełnia mnie uśmiech… bo przesympatycznych sytuacji było co nie miara. Ale szczerze powiem… pozowanie do zdjęć ,to wcale nie jest taka prosta sprawa… ale przy Darku dajemy radę 🙂 Polecam odwiedzić Twórczość Dariusza i być może zaserwować sobie taką przygodę przed obiektywem?! 😉
I powrót do domu… tak wygląda właśnie człowiek po całogodzinnym pozowaniu 😉
Ale nie tylko konkursami i zdjęciami żyje człowiek… chociaż, ten miesiąc zdecydowanie w to przewyższał. W każdej wolnej chwili między wszystkimi wydarzeniami …
Świeciło cudowne słońce…
Gorący grill pieścił podniebienie (oczywiście w moim wydaniu Vege grill) i relaksik pełną gębą 🙂
Ale później… wracamy do działania! Jak już radio było, pora spróbować nowości i stanąć przed kamerą 😉 Dzięki TV Malbork ( Dawid Bochon i Robert Bychowski) właśnie miałam taką możliwość 🙂 Stresik delikatny był… no ale w życiu trzeba działać!

Tutaj nasz piękny Zamek Krzyżacki w Malborku… polecam zdecydowanie obejrzeć na żywo, kto jeszcze nie miał takiej możliwości 🙂 Sama również planuję się wybrać na ponowne zwiedzanie… bo czas leci bardzo szybko, wszystko się rozwija…
Efekt tego spotkania , możecie zobaczyć TUTAJ! 🙂
Oczywiście…raz nie zawsze… ale nie mogłam sobie odmówić…
W tym czasie… również rozgadałam się z Jacek Skrobisz i Dziennik Bałtycki 🙂
Ale jak to ja… człowiek z ”Jaskini”, chociaż energia mnie rozpiera ,że mogłabym latać… potrzebuję oazy spokoju.Cokolwiek w życiu by się nie działo, uwielbiam na chwile zaszyć się z sobą samą, moimi zwierzakami i mieć czas na medytację i głęboki powolny oddech.
Niebo dalej było piękne…

A kiedy człowiek się tak rozbujał, ukochał ukochane stworzonka, nacieszył oko widokami przyrody… dalej ruszył z działaniem.
Tym razem dzięki Bernadeta Budzisz-Rogowska i TVP3 Gdańsk… miałam możliwość znów stanąć przed kamerą i sobie pogadać 😉 Ogólnie lubię gadać…i cieszę się ,że mogę mówić to co myślę i to co czuję. Cały ten konkurs ,przede wszystkim dał mi właśnie radość do tego… że mogłam podzielić się z innymi- z Tobą tym co naprawdę daje szczęście i co mnie nim przepełnia, być może jedna osoba również odnajdzie w tym swoje szczęście i radość, co byłoby dla mnie najpiękniejszą nagrodą.
Efekt tych nagrań możecie zobaczyć TUTAJ! A już niebawem cały reportaż na TVP3 Gdańsk.
Teraz podaję wszystkie linki w których możecie znaleźć moje wypowiedzi i wywiady… dlaczego ,to udostępniam? Bo w niektórych odpowiadam na ciekawe pytania…mogłabym na każde z pytań napisać osoby wpis , bo jest to bardzo szeroki zakres wiedzy, postrzegania, ale na początku taka mała pigułka 🙂
- Przemiły wywiad z Katarzyną Fabiańską TUTAJ!
- Trochę o wiadomej kobiecość TUTAJ!
- Elbląg też umożliwił mi ”pogadanie” TUTAJ!
- Moje podziękowanie za wszystkie głosy znajdziecie TUTAJ!
I tym sposobem… zakończyłam miesiąc maj… a 1 czerwca w mój ukochany dzień dziecka mogłam odetchnąć z ulgą w towarzystwie mojego ukochanego chrześniaka i przenieść się do bajki budowanej światem wyobraźni… 🙂
Ogólnie pewnie pominęłam jeszcze 150 zdjęć ,które posiada zawartość mojego telefonu hihi ale myślę ,że i tak zdążyłam Ciebie wymęczyć 😉
Reasumując ten miesiąc całkowicie nie wiem kiedy mi minął. Każdy dzień przynosił wiele nowego i wielu wspaniałych ludzi. Ogromnie cieszę się ,że na naszej stronie pojawiły się nowe osoby , które wierzę wniosą wiele piękna do naszego grona.
Do konkursu zgłosiłam się po to by móc dzielić się pięknem , które posiada każdy z nas wewnątrz siebie. Całkowicie przetransformowałam swoje życie i wiem ,że trzeba dążyć do tego co jest trwałe, o czym nie raz już pisałam. Cały azyl, poczucie spokoju i pewność wszystkiego daje mi fakt ”że to co wysyłamy, wraca”. Całe nasze życie , chociaż bardzo krótkie -jest przygodą . Nie powinniśmy ograniczać się i bać. Powinniśmy gonić za tym w co wierzymy, co czujemy i co przepełnia nas od koniuszka palców po czubek głowy- radością. Strach nasz, nigdy nie pozwoli nam iść dalej, działać. Jak go okiełznać? Po prostu puszczając go… Przeczytałam kiedyś cudowne zdanie Lama Ole Nydahl i brzmiało mniej więcej tak:” Jeśli posiadasz jakieś uczucie , które bardzo Ci się nie podoba ,zapytaj się siedzącej obok Ciebie osoby ,czy by je chciała- jeśli powie ,że nie… sam go nie chciej i po prostu wywal”.
Na pewno wszystko to, co robimy na większą skalę tzn. wychodząc poza czubek własnego nosa wiąże się z uczuciem ”oceniania”. Jestem świadoma tego ,że nigdy w życiu nie będzie tak ,abyśmy przypodobali się wszystkim. Ty również to wiesz. Nikt z nas nie jest idealny , bo idealny człowiek w pojęciu dla każdej istoty będzie również posiadał inne cechy zewnętrzne jak i wewnętrzne. Najważniejsze, to być sobą. Kiedy nikogo nie udajesz i popełniasz błędy – zawsze będę ona ciekawą lekcją i doświadczeniem. Dadzą nam wielką mądrość na przyszłość. Jeśli całym sobą staramy robić się coś dobrego ,ale nie oczekując poklasku – po prostu iść za głosem serca- negatywny odbiór nas nie rozczaruje, a ciepłe słowo zawsze doda nam skrzydeł i poczucie miłości.
Mam nadzieję, że tą przygodę którą podjęłam wiele mnie nauczy na wielu płaszczyznach. Mam nadzieję ,że pomimo prób i błędów będę stawała się lepszą sobą niż byłam wczoraj. Mam nadzieję, że wszyscy osiągniemy szczęście.
Teraz przed nami wszystkimi nowy miesiąc czerwiec… całkowicie nowe doświadczenia, przygody, misje… te zaplanowane przez nas i te całkowicie nam nieznane o których nie mamy pojęcia! Łaaa…jakie, to jest ekscytujące! 🙂
PEACE&LOVE- NAMASTE ❤